Po pierwszym tygodniu pobytu w Paryżu odwiedziłam aż trzy muzea! I to nie wszystkie, które chciałam zobaczyć. Byłam również w przepięknym Wersalu. Ogrody są tak wielkie, że następnego dnia nie mogłam normalnie chodzić, takie miałam zakwasy. Muszę zaplanować sobie kolejne punkty wycieczki w wolny dzień pomiędzy castingami i sesjami.
Ostatnio było tak ciepło, że wybrałam się na paryskie ulice w spódniczce z Topshop'u (nowa zdobycz), koszulce Pozerki i z pierwszym od daaawna kolorowym akcentem - cytrynową torebką z Primarku. Co do spódniczki to szukałam takiej od dłuższego czasu, aż w końcu zdecydowałam się ją kupić właśnie w TS.
After one week of living in Paris I had visited three museums! And that's not all I wanted to see. I was also in beautiful Versailles. The Gardens are so huge that for the next day I couldn't walk normally. I need to make a list of places I want to visit here between castings and shootings of course.
Last time was so warm that I wore new (!) Topshop skirt, Pozerki tshirt and really colorful accent -new for me- lemon bag from Primark. I was looking for that kind of skirt for few weeks (or more) and finally I decided to buy one in TS. I hope you gonna like the pictures.
Kisses,
Marie
ph. Jade D
mix testshooting/Paris life/Musèe d'Orsay/Versailles
(wearing: Pozerki tshirt, Topshop skirt & cutout boots, Primark socks & bag, H&M earrings)
+LOOKBOOK
Paryż <3 moję marzenie.
ReplyDeletePowodzenia w modelingu !
Aczkolwiek uważam, że masz mega duże szanse żeby wiele osiągnąć w tej branży :)
Trzymam kciuki!
(nie)Dziękuję <3
DeleteHej :) Mam do Ciebie pytanie. Co ćwiczysz że masz taką piękną sylwetke i szczupłe nogi ? :)
ReplyDeleteHej! Szczupłe nogi miałam od zawsze. Nic nie ćwiczę ;)
Delete